Ta pielgrzymka w pewnym sensie była dla mnie historyczna ;-) – wtedy pierwszy raz na zacząłem robić pielgrzymkowe zdjęcia :-) a impulsem był ślub Oli i Łukasza.
Zdjęcia robiłem telefonem komórkowym Motorola C550 o maksymalnej rozdzielczości 640x480 (0.3 Mpx). Gdzie niegdzie są małe obrazki, które miały być powiększeniem kadru w trakcie fotografowania :-(
Ze względu na dużą rozdzielczość zdjęć na stronie reprezentowane są ich miniatury, po naciśnięciu których wyświetlany jest oryginał.
Ola i Łukasz przed kościołem pw. Narodzenia NMP w Sianowie
Młoda para przy wejściu do sanktuarium Matki Boskiej Sianowskiej Królowej Kaszub
Jeszcze nie małżonkowie przechodzą przez kościół
Przed ołtarzem
Tuż przed przysięgą
Składanie przysięgi
Przysięga Oli
Przysięga Łukasza
Modlitwa wiernych czytana przez Łukasza
Modlitwa wiernych czytana przez Olę
Ciąg dalszy modlitwy wiernych czytanej przez Łukasza
Już małżonkowie wracają na miejsce
Świeżo upieczeni małżonkowie dziękują swoim rodzicom
Powrót na miejsce
Na zakończenie uroczystości
Składanie życzeń przez Rodziców
Składanie życzeń w imieniu całej pielgrzymki (Kasia, Roman, ktoś i Jasiu)
Bezpośrednie składanie życzeń przez przedstawicieli pielgrzymki
Zgodnie z tradycją w Sianowie po pocałowaniu krzyża młodzi małżonkowie idą za ołtarz
Powrót zza ołtarza
Teraz krzyż pocałują najbliżsi
Najbliżsi też idą za ołtarz
Zakończenie
Młodzi małżonkowie wychodzą z kościoła
Składanie życzeń na zewnątrz kościoła
Ciąg dalszy składania życzeń
Ciąg dalszy składania życzeń 2
W drodze do Chmielna
Wnętrze kościoła w Chmielnie pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła – powitanie przez ks. proboszcza prałata A. Miszewskiego
Landszaft (Szwajcaria Kaszubska)
W drodze do Ostrzyc (tuż po wyjściu ze Złotej Góry)
Droga do Ostrzyc
Landszaft (droga do Ostrzyc)
Landszaft 2 (droga do Ostrzyc)
Miłe zaskoczenie w Szymbarku (super warunki) – na tapczanach leżą Rysiek i Marek
Moje pierwsze przekłuwanie pęcherza (Szymbark)
Wesele (poprawiny) w Szymbarku (na I-wszym planie Tata Łukasza)
W niebieskiej kurtce tańczy (ale nie samotnie) sam ks. kierownik Jan Perszon
W drodze do Grabowa Kościerskiego
W drodze do Grabowa Kościerskiego (ładny landszaft)
A taki posiłek był w Liniewie – do wyboru do koloru
Apel na noclegu w Wilczych Błotach (dzień 5 – Stare Polaszki), na gitarze gra Rysiek a towarzyszy mu Mareczek
Kościół pw. św. Mikołaja w Starych Polaszkach przed mszą św. (widok na bociana)
A to już po mszy św.
Widoczek na postoju w lesie (jednak oryginał był dużo ładniejszy)
Kościół pw. św. Anny w Borzechowie (porcelanowe żyrandole, obraz z mozaiki)
Mecz w Lubichowie (zresztą przegrany 4 do 1)
Kolejka do picia
Na postoju w lesie w drodze do Lipinek
Miał być ładny blask wchodzącego słońca prześwitującego przez witraże (Świecie)
Moje legowisko w Trzebczu (remiza)
Służba medyczna przy pracy w Trzebczu (na I-wszym planie siostra doktor, w głębi Ola przekłuwa komuś pęcherz)
Nocleg w remizie w Trzebczu nad ranem
W drodze do Przeczna
Odpoczynek w Przecznie
Kościółek pw. św. Janów Chrzciciela i Ewangelisty w Świerczynkach – niektórzy to spali na ławkach a nawet w prezbiterium
Zbliżamy się do Torunia
Aktywny odpoczynek na Wrzosach
Wyjście z Torunia – długa ta pielgrzymka, no nie :-)
Na postoju za Brzozą Toruńską (na I-wszym planie po lewej to Mateusz, a Łukasz jest po prawej w głębi)
Malunki na suficie w kościółku pw. św. Marcina Biskupa w Straszewie
Orkiestra witająca nas w Zakrzewie (na I-wszym planie brat Ludwik)
Bocian na lampie (w drodze do Dobre)
Wreszcie widać Licheń
Na posiłku w Licheniu
Zadumany najstarszy pielgrzym brat Żwirek (82 lata)
A po posiłku pół godzinki dla słoninki
Przechodzimy przez teren przyszłej kopalni węgla brunatnego Konin
W głębi widać kopalnię węgla brunatnego Adamów
Upał był taki, że nawet gołębie schowały się pod samochodem (Boleszczyn)
Posiłek w remizie w Rychłocicach (od lewej Rysiek, Marek i Mareczek a siedzi Adam)
Tył pielgrzymki zamyka porządkowy Jasiu (w drodze do Osjakowa)
Tuby nosili także księża (ks. Piotr z ostatnią tubą) aczkolwiek tylko jeden odcinek
Pielgrzymka prawie w całej krasie (idziemy do Radoszewic)
A jednak coś z starych, "dobrych" czasów zostało (Siemkowice) ;-)
Nocleg w remizie w Ożegowie (ja spałem pod stołem, Rysiek na stole)
Myliśmy się w różnych warunkach, tu w Ożegowie (gościu z lewej to Łukasz, tak zdesperowany, że cały wlazł do zlewu)
W Ożegowie mimo krótkiego etapu punkt medyczny był oblegany
Msza polowa przy kościółku pw. Nawiedzenia NMP w Ożegowie (kościółek był za mały by nas pomieścić)
Konsekracja
Pierwszy znak informacyjny o Częstochowie (Działoszyn)
W głębi kapliczka na Górce Przeprośnej
Na Górce Przeprośnej
Pielgrzymi, którzy I-wszy raz idą wznoszą na kolanach kamień na szczyt Górki Przeprośnej
Widok na kapliczkę
Posiłek na Górce Przeprośnej
A taki widok ma leżący pielgrzym na postoju w Zawadach
Czasami w drodze konieczna była interwencja medyczna
Widok na kościół w Miedźnie – ostatni nocleg pielgrzymki
Wieczorek pożegnalny
A tam za mgłą "widać" wieżę klasztoru na Jasnej Górze
Zbliżamy się do przedostatniego postoju pielgrzymki (w Kamyku)
Kamyk – ks. kierownik, młodzi małżonkowie, z lewej Mama Oli a z prawej Łukasza
Na postoju w Kamyku
Nareszcie w Częstochowie
W oczekiwaniu na wyjście z ostatniego postoju pielgrzymki (Kiedrzyn) – Rysiek i Marek
W oczekiwaniu na wyjście (ks. Sebastian, kleryk Roman, ks. Piotr i siedzący na trawie ks. Daniel)
Nie mogąc się doczekać wyjścia Marek zasnął a Rysiek przymierza się do spania
Śpiący porządkowy Mareczek i czuwająca żona Ewa
Ola i Łukasz w ślubnych wdziankach
Czoło pielgrzymki – prowadzi ks. Sławek, a pilnuje porządkowy Piotr
Na wózku siostra Magda
W drodze na Jasną Górę – Mama Oli i państwo młodzi
Idziemy już aleją
Pod murami
Przed wejściem do Kaplicy
Już w kaplicy
Coraz bliżej…
Doszliśmy już do końca pielgrzymki
Katalog ze zdjęciami
Opis zdjęć (polskie znaki kodowane w UTF-8)
Stronę utworzono: 21.09.2016
zmodyfikowano: 16.08.2020